niedziela, 12 lipca 2015

Recenzja pędzli Hakuro

Hej!

Trochę długo mnie tutaj nie było, ale spokojnie, już powracam... I to nie z byle czym! Dzisiaj przekażę Wam moje opinie o pędzlach Hakuro. 

Hakuro to polska firma tworząca wysokiej jakości pędzle do makijażu. Nigdy nie miałąm okazji wypróbować ich produkty, jednak zaryzykowałam i zamówiłam z Cocolity zestaw siedmiu pędzli oraz dodatkowo pędzel do pudru H55. 



Przesyłka przyszła do mnie bardzo szybko, wszystko było pięknie zapakowane, a dodatkowo dostałam trzy cukiereczki :). Czego chcieć więcej? hahaha

W zestawie były pędzle:

-do podkładu H50s jak wszystkie pędzle bardzo milutki, mimo, że nie korzystam z podkładu i zdecydowanie preferuje kremy BB to ten pędzel był w użytku. Nie pochłania za dużo produktu, ale też nie oddaje wszystkiego na twarzy i oczywiście trzeba pamiętać, żeby włosie zwilżyć. Lubię go używać, jednak nie jestem pewna co do jego rozmiarów, osobiście dla mnie jest za mały i myślę, że kiedyś będę musiała skusić się na H50. 8/10

-do nakładania różu i bronzera H24 powiem szczerze, coś mi nie gra w tym pędzlu. Na włosiu widać, że produkt jest na pędzlu, ale kiedy nakładam róż na policzki to ledwo go widać. Jednakże, kiedy już bardzo mocno wetrze się róż w pędzel to efekt jest super. 6/10

-do aplikacji cieni H70 cudownie nakłada się nim cień. Posiadam podobny pędzel z Isadory, ale ten zdecydowanie wygrywa. Na dodatek super wpasowuje się w powiekę, więc nie będziecie miały efektu pandy. 10/10

-do aplikacji i rozcierania cieni H77 kolejny super pędzel, kto by zgadł hahah. Co tu dużo mówić, jestem z niego zachwycona! :) 10/10

-do brwi i eyelinera H85 super pędzel! Nie tylko do brwi i eyelinera w żelu ;) używałam go z cieniami, żeby zrobić łądną kreskę na oku. Byłam zachwycona! Byłam w stanie zrobić prawie perfekcyjna kreskę, nie za grubą blisko linii rzęs. 10/10

-do aplikacji cieni w kąciku oka H80
-do korektora H60 podobnie jak powyższy, H80 jest nowiutki, jeszcze nie używany.


I dodatkowo zamówiłam H55 ponieważ potrzebowałam dobry pędzel do pudru. Korzystam z niego codziennie i muszę się przyznać, że od czerwca, kiedy to przyszły do mnie, jeszcze go nie myłam... A to tylko dlatego, że nic po nim nie widać. Jest bardzo milutki, nie zostawia produktu w sobie, tylko wszystko przenosi na twarz. Jestem z niego bardzo zadowolona i zdecydowanie polecam! 10/10





Podsumowując, ogólna ocena pędzli 9/10. Tylko jednego zdecydowanie nie poleciłabym (H24). Co do innych, śmiało, zamawiajcie! :) 

Na dzisiaj to tyle, cieszcie się wakacjami. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną bo mam już kilka pomysłów. Posty mogą się pojawiać w różnych terminach, ale tak mniej więcej co tydzień :)

~Olinka xx